Zapowiedź 2 kolejki Tyskiej Ligi Szóstek
Tyskie Dziady – Apex Football
Sobotnie popołudnie zaczniemy od starcia, które zapowiada się na bardzo wyrównane spotkanie. Po jednej stronie drużyna Mirosława Halka i Andrzeja Rukojća, która weszła w TLS z przytupem i zdobyła 3 punkty na start. Po drugiej stronie, ekipa Miłosza Jakubczyka, która pomimo, że punktów nie zdobyła, zostawiła po sobie bardzo pozytywne wrażenie. Trudno wskazać faworyta w potyczce tych dwóch zespołów, a o ostatecznym wyniku będą decydować detale. Jesteśmy przekonani, że będzie to mocne otwarcie drugiej serii gier!
Luz Blues Team – KS Olimpia Tychy
O godzinie 16:00 na Orlik przy ulicy “Wejchertów” wybiegną zespoły Luz Blues Team oraz KS Olimpia Tychy. Drużyna kierownik Agaty Błaszczyk w pierwszej kolejce sprawiła niemałą niespodziankę i po pięknej grze pokonała Under Forest 4:2. Tym samym stosunkiem bramkowym ekipa Aleksandra Furczyka przegrała z Czułowianką Tychy II. Pomimo porażki był to solidny występ Olimpii, a sam wynik, kolokwialnie mówiąc, mógł pójść w obie strony. Delikatnym faworytem wydaję się Luz Blues, ale jeśli ktokolwiek skreśla Olimpie może się bardzo pomylić!
Alliance – WKS Orzeł Tychy
Mecz, w którym wszystko może się wydarzyć! Rękawice skrzyżują zespoły Pawła Rendaka oraz Romana Shchurovskiy. WKS Orzeł Tychy niesiony historycznym zwycięstwem z pierwszej kolejki będzie miał jeden cel, zdobyć kolejne 3 punkty i udowodnić, że rezultat sprzed tygodnia to nie przypadek. Chłopakom z WKSu pokrzyżować plany będzie chciał Alliance, który po pierwszej kolejce ma sporo do udowodnienia. Po porażce 7: 3 z Tyskimi Dziadami próżno szukać pozytywów. Nie była to gra napawająca optymizmem, ale wszyscy wiemy, że ten zespół stać na o wiele lepszą grę. Takie okoliczności powodują, iż mecz ten będzie dla obu drużyn spotkaniem o 6 punktów!
Czułowianka Tychy II – Laga Bonito
Sobotę zamknie starcie drużyn, które w pierwszej kolejce pokazały się świetnie. Ekipa z Czułowa po dobrym meczu pokonała KS Olimpie, a Laga Bonito zwyciężyła nad Apex Football. Czułowianka przed sezonem zapowiadała chęć walki o najwyższe cele, a ten mecz będzie poważną weryfikacją tych słów. Zespół Kamila Jędryki ma ogromny potencjał, a z indywidualnościami, które tam występują, walka o TOP4 to po prostu obowiązek. W takim spotkaniu próżno wskazywać faworyta. Jedno jest pewne, zwycięstwo w tym meczu może dać ogromny zastrzyk motywacji na nadchodzące kolejki!
Tyskie Dzbany – FC Under Forest
Niedziele rozpocznie mecz, który może poważnie aspirować do miana starcia kolejki! W 1 serii gier ekipa Kacpra Śmigla w mękach wyszarpała zwycięstwo Oszołomom, a zawodnicy z Podlesia musieli uznać wyższość Luz Blues. Pomimo tego, iż w zeszły weekend obydwie drużyny nie pokazały pełni swoich możliwości, to jesteśmy przekonani, że potencjał, który drzemie w tych zespołach jest ogromny. Tyskie Dzbany chcąc nie tracić dystansu do czołówki muszą ten mecz wygrać, a FC Under Forest na pewno nie planuje zostać bez zdobyczy punktowej po dwóch kolejkach! Zacieramy rączki i czekamy na prawdziwe boiskowe emocje!
Amsterdam Duet Team – Oszołomy
Druga kolejka Tyskiej Ligi Szóstek jest wyjątkowo trudna do zapowiedzenia. Jeżeli przy każdym z 7 spotkań napisalibyśmy, iż szykuje się mecz kolejki, to nikt nie mógłby posądzić nas o kłamstwo. W kwestii tego meczu wystarczyłoby napisać “Derby Osiedla A” i każdy wiedziałby co tutaj może się wydarzyć! Naprzeciwko siebie staną drużyny Krzysztofa Frankowskiego oraz Wojciecha Falarza. Obie ekipy znają się po prostu doskonale. W zeszłym sezonie w meczu tych zespołów wydawało się, że to Amsterdam zdobędzie 3 punkty, ale Oszołomy nie dały za wygraną. Rzutem na taśmę do wyrównania doprowadził Ariel Rybicki i obie drużyny podzieliły się punktami. Jesteśmy przekonani, że na taki mecz warto przyjść już w niedziele o 17:30 na “Orlik” przy ulicy Wejchertów!
Emmanuel Olisadebe – Hiacynt Tychy
Niedzielne zmagania zamkną drużyny Emmanuel Olisadebe oraz Hiacynt Tychy. Drużyna Bogusza Zagały w 1 kolejce straciła punkt w ostatniej akcji meczowej, kiedy to przy wyniku 2:2 WKS na sekundę przed końcem zdobył zwycięską bramkę. Pomimo porażki debiut napawał optymizmem, a trzeba dodać, iż skuteczną grę utrudniały warunki pogodowe. Po drugiej stronie Hiacynt Tychy, który w pierwszej kolejce wysoko pokonał Amsterdam. Zeszłoroczni mistrzowie nie będą chcieli zwolnić tempa, a debiutanci z Emmanuela zawzięcie będą walczyć o pierwsze punkty. Czeka nas naprawdę ciekawe spotkanie!