Relacja z 3 kolejki Tyskiej Ligi Szóstek – Jesień 2025  

SOBOTA

Na inaugurację 3. kolejki 1 ligi Tyskiej Ligi Szóstek kibice od razu otrzymali solidną dawkę emocji. Beniaminek rozgrywek, AKS Tornado Tychy, który w pierwszych dwóch spotkaniach pokazał się z bardzo dobrej strony i miał na koncie trzy punkty, podejmował jednego z głównych faworytów do tytułu – FC Under Forest. Drużyna z Podlesia start sezonu miała poniżej oczekiwań, dlatego ten mecz traktowała jako okazję do przełamania.

Od początku rywalizacji oglądaliśmy dynamiczne akcje i wymianę ciosów. FC Under Forest szybko wyszedł na prowadzenie i po 22 minutach wygrywał już 4:2, co pozwoliło gościom złapać pewność siebie. Tornado jednak nie odpuszczało – po zmianie stron gospodarze ruszyli do ataku i kilkukrotnie łapali kontakt, sprawiając, że widowisko trzymało w napięciu do samego końca. Ostatecznie to jednak ekipa z Podlesia zachowała więcej chłodnej głowy w decydujących fragmentach i zwyciężyła 6:5, notując pierwsze trzy punkty w sezonie.

Spotkanie mogło się podobać – było szybkie, z dużą liczbą bramek i zwrotów akcji. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Radosław Kempa, który miał ogromny wpływ na wynik, notując dwa trafienia i dwie asysty.

Drugi sobotni pojedynek 3. kolejki Tyskiej Ligi Szóstek przyniósł starcie w 3 lidze pomiędzy AKS Myfki a FC Zmieszanymi. Spotkanie miało wyraźnego faworyta w ekipie gości, którzy po nieudanej inauguracji zdążyli się odbudować i tym razem chcieli potwierdzić swoje aspiracje.

Już pierwsza połowa ustawiła losy meczu – Zmieszani pokazali dużą skuteczność i bezlitośnie wykorzystali błędy rywali, prowadząc do przerwy 3:0. Po zmianie stron Myfki próbowały odpowiedzieć, ale choć złapały kontakt po trafieniu Tomasza Konefała, to na więcej nie było ich stać. Goście kontrolowali przebieg gry, dokładali kolejne bramki i ostatecznie pewnie zwyciężyli 5:1.

Wynik nie do końca oddaje przebieg meczu, bo gospodarze mieli swoje okazje, a kilkukrotnie z opresji Zmieszanych ratował świetnie dysponowany bramkarz Bartek Wróblewski. Ostatecznie jednak to ofensywna siła i organizacja gry przesądziły o wygranej. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Michał Janik, który zanotował aż trzy asysty i był motorem napędowym akcji swojego zespołu.

Trzecie sobotnie spotkanie w ramach 3. kolejki Tyskiej Ligi Szóstek przyniosło starcie KS Olimpia Tychy z rozpędzonym Amsterdam Duet Team, który w dwóch pierwszych kolejkach zdobył komplet punktów. Lider tabeli potwierdził swoją klasę, choć początkowo gospodarze stawiali mu naprawdę trudne warunki.

Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Amsterdamu 2:0 po dwóch trafieniach Szymona Urbana, ale sam przebieg gry był bardziej wyrównany niż wskazuje wynik. Olimpia miała swoje okazje, a wyróżniającą się postacią był Robert Niezgoda, sprawiający sporo problemów defensywie rywali. Brakowało jednak skuteczności, a w kluczowych momentach to goście byli bardziej konkretni.

Po przerwie mecz miał jeszcze jeden zwrot – w 29. minucie czerwony kartonik obejrzał wspomniany Niezgoda, przez co gospodarze musieli przez pięć minut grać w osłabieniu. Amsterdam szybko to wykorzystał – już trzy minuty później Paweł Pytel podwyższył prowadzenie. Od tego momentu obraz gry był jednoznaczny. Kolejne ciosy zadawali Krzysztof Staniek po podaniu Pytla, Maksymilian Małek wykorzystujący asystę Dawida Błaszczyka, a dzieła zniszczenia dokończył Tomasz Drozdek po dograniu Krzysztofa Frankowskiego.

Ostatecznie Amsterdam Duet Team wygrał aż 6:0, a bohaterem spotkania został Szymon Urban – autor dubletu w pierwszej połowie, który otworzył drogę drużynie do pewnego zwycięstwa. Ekipa Krzysztofa Frankowskiego idzie jak burza i po trzech kolejkach samotnie przewodzi tabeli 1 ligi z kompletem punktów.

Popołudniowe spotkanie 3. kolejki Tyskiej Ligi Szóstek w 3 lidze przyniosło rywalizację spadkowiczów – Tyskich Koneserów i FC Specjalnych. Obie drużyny dobrze znają smak wyższych rozgrywek, a po pierwszych dwóch kolejkach lepsze nastroje panowały w szeregach gości, którzy mogli pochwalić się kompletem punktów. Tym razem jednak to Koneserzy zagrali zdecydowanie lepiej i sięgnęli po pewne zwycięstwo 6:2.

Mecz rozpoczął się po myśli Specjalnych – już w 8. minucie Radosław Matysiak otworzył wynik, dając swojej drużynie prowadzenie. Z czasem jednak inicjatywę przejęli gospodarze. W 16. minucie do wyrównania doprowadził Jakub Burczyński, a jeszcze przed przerwą Damian Krzyżanowski mocnym uderzeniem zapewnił Koneserom prowadzenie 2:1.

Po zmianie stron obraz gry był już jednostronny. Tyscy Koneserzy przyspieszyli i kolejnymi golami rozstrzygnęli losy meczu. Patryk Głowacki podwyższył na 3:1 po asyście Krzyżanowskiego, następnie swoje drugie trafienie dołożył Burczyński, któremu dogrywał Marcel Winiarski. Ten ostatni chwilę później rozprowadził akcję zakończoną golem Marcina Błaszczoka, a sam również wpisał się na listę strzelców po podaniu Bartosza Hryniewskiego. Specjalni odpowiedzieli tylko jednym trafieniem – w 37. minucie Igor Hankiewicz zmniejszył straty po asyście Kacpra Grzesicy, ale nie zmieniło to końcowego obrazu spotkania.

Koneserzy wygrali pewnie 6:2, pokazując dużą siłę ofensywną i skuteczność. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Jakub Burczyński – zdobywca dwóch bramek i autor asysty, który wielokrotnie popisywał się techniką i pewnością w rozegraniu.

Kolejne spotkanie 2. ligi Tyskiej Ligi Szóstek przyniosło emocjonującą wymianę ciosów pomiędzy Zjednoczonymi Emiratami Oświęcimskimi a Lagą Bonito. Gospodarze, poszukujący pierwszych ligowych punktów, rozpoczęli mecz piorunująco – już w 5. minucie Jakub Mołdoch dwukrotnie trafił do siatki, dając Zjednoczonym prowadzenie 2:0.

Pierwsza połowa obfitowała w kolejne gole i zwroty akcji. Dorian Migdał w 19. minucie i Adrian Zamarzlik w 22. minucie powiększyli przewagę gospodarzy, podczas gdy w odpowiedzi Laga Bonito trafiała dwukrotnie – najpierw Paweł Lechowicz w 20. minucie, a potem Sebastian Kozieł w 23. minucie. Po przerwie goście próbowali odrobić straty – w 30. minucie kontakt na 4:3 zapewnił im fenomenalnym uderzeniem z połowy boiska bramkarz Szymon Chromy.

Chwilę później niefortunna sytuacja zmieniła obraz gry – w 32. minucie czerwony kartonik obejrzał Arkadiusz Podbrożny z gospodarzy, a pięć minut później Daniel Janiga podwyższył prowadzenie Zjednoczonych po błędzie bramkarza gości. To mocno podłamało Lagę Bonito, która w kolejnych minutach opadła z sił i została wypunktowana kolejnymi trafieniami Marcina Klimeczka w 45. minucie i Nikodema Kądziołka w 50. minucie.

Ostatecznie Zjednoczone Emiraty Oświęcimskie zwyciężyły 7:3, zdobywając pierwsze punkty w sezonie. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Marcin Klimeczek, który swoimi trafieniami i zaangażowaniem w ofensywę znacząco przyczynił się do sukcesu gospodarzy.

W przedostatnim sobotnim meczu 3. kolejki 3 ligi Tyskiej Ligi Szóstek lider tabeli Czarny Bazyl zmierzył się z Tyskimi Perełkami. Spotkanie okazało się jednostronnym widowiskiem, w którym faworyt od samego początku narzucił swoje tempo i już w pierwszej połowie rozstrzygnął losy meczu, prowadząc 7:1.

W szeregach gospodarzy ponownie błyszczał Oliwier Śledź, który w pierwszych 25 minutach zdobył aż cztery gole i dorzucił asystę, będąc motorem napędowym ofensywy Czarnych. Po przerwie tempo gry nieco spadło, a Tyskie Perełki lepiej radziły sobie w ofensywie, zdobywając dwa gole, jednak lider nie oddał kontroli nad spotkaniem. Czarny Bazyl odpowiedział kolejnymi dwoma trafieniami, ustalając ostateczny wynik na 9:3.

Dzięki tej wygranej ekipa Czarny Bazyl umocniła się na fotelu lidera 3 ligi, pozostając niepokonaną po trzech kolejkach. Po raz drugi w tym sezonie nagrodę najlepszego zawodnika meczu otrzymał Oliwier Śledź, który swoją skutecznością i zaangażowaniem potwierdził, że jest kluczową postacią drużyny.

Ostatnie sobotnie starcie 3. kolejki 2 ligi Tyskiej Ligi Szóstek przyniosło jednostronne widowisko pomiędzy Tankownią Tychy a CKS Znicz Żwaków. Gospodarze od początku narzucili swoje warunki gry i już po kwadransie prowadzili 3:0, pokazując wysoką skuteczność i organizację ofensywną.

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 5:1, a bohaterem spotkania był Adam Kwidziński, który swoją grą stwarzał problemy rywalom i notował kluczowe trafienia. Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił – Tankownia kontrolowała przebieg spotkania, dokładając kolejne gole i pewnie zwiększając przewagę. Druga połowa zakończyła się identycznym wynikiem jak pierwsza, 5:1, co przesądziło o ostatecznym wyniku 10:2.

Dzięki tej wygranej Tankownia Tychy potwierdziła wysoką formę, a najlepszym zawodnikiem meczu został Adam Kwidziński, który zdobył trzy bramki i zaliczył trzy asysty, pokazując pełnię swoich umiejętności i prowadząc zespół do wysokiego zwycięstwa.

NIEDZIELA

Niedzielne zmagania 2 ligi Tyskiej Ligi Szóstek otworzył pojedynek Tyskich Browarów z Parowozem Zagłady. Spotkanie zestawiło drużyny o zupełnie odmiennych celach – gospodarze, będący jednym z głównych faworytów do wygrania ligi, od początku narzucili swoje tempo, podczas gdy goście walczą o utrzymanie i próbowali stawić opór do końca.
Już w pierwszej połowie Browary objęły prowadzenie 3:1 po golach Jakuba Martinsona oraz dwóch trafieniach Damiana Łusewicza. Dla gości odpowiedział Igor Sobczak, ale przewaga gospodarzy była wyraźna. Po zmianie stron worek z bramkami otworzył się na dobre – w 29. minucie Michał Michalak podwyższył wynik po asyście Łusewicza, a sam Damian Łusewicz dorzucił kolejne dwa trafienia w 33. i 35. minucie. Dodatkowo swoje gole dołożyli Dawid Marczak w 42. minucie oraz Janusz Małek w 49. minucie. Po stronie Parowozu odpowiedział tylko Krzysztof Kilian w 30. minucie.
Ostatecznie Tyskie Browary pewnie wygrały 8:2, umacniając się na fotelu lidera ligi, podczas gdy goście wciąż czekają na pierwsze punkty. Najlepszym zawodnikiem meczu został Damian Łusewicz, autor czterech goli i dwóch asyst, który był niekwestionowanym motorem napędowym ofensywy Browarów.

Kolejne niedzielne starcie 3. ligi Tyskiej Ligi Szóstek przyniosło pojedynek Orange G z FC Skalną. Przed meczem trudno było wskazać faworyta – forma obu drużyn w tym sezonie była bardzo niestabilna. Mimo wyrównanego początku, pierwsza połowa zakończyła się wyraźnym prowadzeniem gospodarzy 4:1, którzy okazali się znacznie skuteczniejsi pod bramką rywali.
Po kwadransie gry Natan Wroński dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, dając prowadzenie Orange G, na co goście szybko odpowiedzieli trafieniem Kamila Falkowskiego w 15. minucie. Przed przerwą gospodarze dołożyli jeszcze dwa gole – Dawid Biesiadecki i Kacper Krupa ustalili wynik pierwszej połowy na 4:1.
Po zmianie stron bramki zdobywali już tylko gracze Orange G. W 38. minucie trafił Adam Wytrykus, w 41. minucie Kacper Krupa zdobył swoje drugie trafienie w meczu, a wynik w 46. minucie ustalił Bartłomiej Kotas, pieczętując ostateczne zwycięstwo 7:1.
Dzięki temu triumfowi Orange G zdobyło pierwszy komplet punktów w sezonie, a najlepszym zawodnikiem meczu został Natan Wroński, autor dwóch goli i jednej asysty, który prowadził ofensywę gospodarzy i wielokrotnie stwarzał zagrożenie pod bramką rywali.

W hicie niedzielnej 3. kolejki 3 ligi Tyskiej Ligi Szóstek WKS Orzeł Tychy zmierzył się z FC Polish Tigers. Spotkanie szybko się ułożyło – po zaledwie 10 minutach Orzeł prowadził już 4:0, a kolejne minuty pierwszej połowy przyniosły spokojniejszą grę, utrzymując wynik do przerwy. Po zmianie stron gospodarze potwierdzili swoją dominację, zdobywając kolejne cztery gole, podczas gdy jedynego trafienia dla gości w drugiej połowie dokonał kapitan Adam Włoszek, dając zespołowi honorowe trafienie.
Ostatecznie Orzeł Tychy pewnie wygrał 8:1, a najlepszym zawodnikiem meczu został Szymon Targiel, autor hat tricka i kluczowa postać w ofensywie drużyny Pawła Rendaka. Dzięki tej wygranej gospodarze utrzymują serię trzech meczów bez porażki i z 7 punktami zajmują drugą pozycję w tabeli, podczas gdy Polish Tigers nadal czekają na pierwsze punkty w sezonie.

W niedzielnym hicie 3. kolejki 2 ligi Tyskiej Ligi Szóstek zmierzyły się ekipy FC Karolina i Unknown Team. Gospodarze po trudnym początku sezonu, z dwoma porażkami na koncie, szukali przełamania, podczas gdy Unknown Team pewnie kroczący po swoje drugie zwycięstwa w sezonie, chciał umocnić swoją pozycję w tabeli.
Pierwsza połowa była spokojniejsza, obie drużyny starały się przede wszystkim zabezpieczyć własną bramkę. Już w 10. minucie prowadzenie uzyskali gospodarze za sprawą Bartka Zdanowskiego, ale pięć minut później wyrównał Łukasz Mrówka, ustalając wynik do przerwy na 1:1. Po zmianie stron tempo gry wzrosło, a pierwszeństwo w ofensywie przejęli goście – w 35. minucie Mrówka wyprowadził Unknown Team na prowadzenie po szybkiej akcji. FC Karolina ruszyła do odrabiania strat i w 44. minucie Łukasz Stachon wyrównał, doprowadzając do nerwowej końcówki.
Decydujący cios padł na minutę przed końcem, gdy ponownie Łukasz Mrówka trafił do siatki, kompletując hat tricka i dając Unknown Team zwycięstwo 3:2. Dzięki temu triumfowi goście mogą się pochwalić kompletem punktów, podobnie jak Tyskie Browary, a najlepszym zawodnikiem meczu został oczywiście Łukasz Mrówka, który swoją skutecznością przesądził o wyniku spotkania.

W niedzielnym hicie 1. ligi 3. kolejki Tyskiej Ligi Szóstek Borowa Team zmierzył się z The Rats. Gospodarze po słabym początku sezonu i dwóch porażkach szukali przełamania, natomiast beniaminek, mimo starć z głównymi faworytami do mistrzostwa, pozostawał niepokonany, co dodatkowo podbudowało jego morale.
Pierwsze 15 minut było bezbramkowe, ale później nadeszły zabójcze pięć minut Borowej. Trzy gole dla gospodarzy zdobył Konrad Walicki, wyprowadzając Borową na prowadzenie 3:0. Goście zdołali odpowiedzieć jeszcze przed przerwą trafieniem Damiana Nieśmiałowskiego, dla którego był to pierwszy mecz w sezonie.
Po przerwie The Rats kontynuowali odrabianie strat – w 28. minucie Nieśmiałowski zdobył gola na 2:3, a w 34. minucie Patryk Kobyłko wyrównał na 3:3. Końcówka meczu była pełna dramaturgii i wymiany ciosów. W 45. minucie Marcin Musiolik wyprowadził The Rats na prowadzenie po raz pierwszy w meczu, a trzy minuty później Patryk Kobyłko podwyższył wynik. Gospodarze walczyli do samego końca, trafiając w 49. minucie po golu Kacpra Lisa, lecz czasu na wyrównanie zabrakło.
Ostatecznie The Rats zwyciężyli 5:4, po raz kolejny pokazując ogromną siłę psychiczną – podobnie jak tydzień wcześniej, odrabiając dwubramkową stratę. Beniaminek z 7 punktami zajmuje 3. miejsce w tabeli, natomiast Borowa Team zamyka stawkę bez punktów. Graczem meczu wybrano Konrada Walickiego, autora trzech goli dla Borowej, który mimo porażki wyróżnił się skutecznością i determinacją.

W przedostatnim meczu 3. kolejki 2 ligi Tyskiej Ligi Szóstek zmierzyły się ekipy Tyscy Wirtuozi i Las Palmass. Obie drużyny celują w szybki powrót do 1 ligi, jednak dotychczas dużo lepiej radzili sobie gospodarze, którzy przed tym spotkaniem zgromadzili komplet 6 punktów. Goście po porażce na inaugurację i zwycięstwie w ubiegłym tygodniu również liczyli na pełną pulę.
Mecz okazał się być prawdziwą partią szachów – obie ekipy były zdyscyplinowane i skupione, starając się nie dopuścić rywali pod własną bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się minimalnym prowadzeniem Tyskich Wirtuozów 1:0 po golu Hugo Pogodały. Po przerwie gospodarze szybko podwyższyli wynik – w 29. minucie Kacper Żurek trafił po asyście Mateusza Dużego na 2:0.
Goście ruszyli do zdecydowanych ataków, lecz napotkali na świetnie dysponowanego bramkarza Aleksandra Ławniczaka, który kilkukrotnie ratował zespół z trudnych sytuacji. W 45. minucie Mateusz Wilkosz po podaniu Dominika Dąbrowskiego zdobył gola kontaktowego dla Las Palmass, ale do wyrównania zabrakło czasu, mimo kilku dobrych okazji.
Ostatecznie Tyscy Wirtuozi wygrali 2:1, kontynuując zwycięską passę i dołączając do grona drużyn z kompletem punktów, obok Tyskich Browarów i Unknown Team. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrano Aleksandra Ławniczaka – bramkarza gospodarzy, którego interwencje były kluczowe dla odniesienia zwycięstwa.

Na zakończenie niedzielnych zmagań 3. kolejki Tyskiej Ligi Szóstek zmierzyły się zaprzyjaźnione ze sobą ekipy Hiacyntu Tychy i Dusicieli. Obrońcy tytułu mistrzowskiego, po sensacyjnej porażce sprzed tygodnia z beniaminkiem, nie mogli sobie pozwolić na kolejną wpadkę, dlatego taryfy ulgowej w tym meczu nie było. Dla Dusicieli również był to ważny pojedynek – po dwóch meczach mieli zaledwie jeden punkt.
Mecz okazał się prawdziwą deklasacją. Hiacynt od pierwszych minut ruszył do ataku i już po pięciu minutach prowadził 3:0. Kolejne trzy trafienia sprawiły, że po kwadransie gospodarze prowadzili 6:0, a dalsze tempo gry pozwalało kontrolować boisko. Tuż przed przerwą, w 25. minucie, Grzegorz Migdał zdobył drugiego gola dla Hiacyntu, ustalając wynik pierwszej połowy na 7:0.
Po przerwie mecz nieco się wyrównał, lecz w dalszym ciągu inicjatywę mieli gospodarze, którzy dokładając cztery kolejne gole przypieczętowali zwycięstwo. Gości stać było jedynie na trafienie honorowe – w 44. minucie do siatki trafił Michał Staniucha. Ostatecznie Hiacynt Tychy pewnie zwyciężył 11:1, pokazując ogromną siłę ofensywną i determinację po poprzedniej porażce.
Najlepszym zawodnikiem meczu wybrano Kubę Kacprowski, autora dwóch goli i trzech asyst, a na wyróżnienie zasłużył także Grzegorz Migdał, który dołożył hat tricka.

Musimy także wyróżnić zawodników, którzy w ostatni weekend pokazali się ze świetnej strony:

  • Aleksander Ławniczak (Tyscy Wirtuozi)
  • Łukasz Mrowka (Unknown Team)
  • Bartłomiej Majnusz (Centrum Team)
  • Adam Kwidziński (Tankownia Tychy)
  • Szymon Targiel (WKS Orzeł Tychy)
  • Konrad Walicki (Borowa Team)
  • Jakub Kacprowski (Hiacynt Tychy)
  • Damian Łusewicz (Tyskie Browary)
  • Natan Wroński (Orange G)

Serdecznie gratulujemy doskonałych występów, a zawodników drużyny tygodnia, którzy zapisali się na wydarzenie Decathlon Go zapraszamy do odebrania Voucherów do Decathlonu o wartości 50 zł podczas najbliższej kolejki.

Jednocześnie, zgodnie z zapowiedziami, co tydzień losować będziemy 3 osoby zapisane na wydarzenie Decathlon Go, które również otrzymają voucher o wartości 50 zł do Decathlonu. W tym tygodniu zwycięzcami zostają:

  • Oliwier Król
  • Jacek Filipek
  • Adam Sadecki

Najlepsi typerzy każdego tygodnia będą ogłaszani zbiorczo w zakładce “Typer Tyskiej Ligi Szóstek” – na każdego z nich również czeka voucher o wartości 50 zł.

Zwycięzców zapraszamy do kontaktu z organizatorami po odbiór voucherów.